Ta strona używa plików Cookie. Korzystając z tej strony zgadzasz się na umieszczenie tych plików na twoim urządzeniu

Najnowsze galerie

Zobacz też

Biuletyn Informacji Publicznejplatforma e-puapPowiat Lęborski - Powiat PartnerskiOficjalny portal województwa małopolskiegobim-poziome.pngAktywny i Bezpieczny Powiat BrzeskiPowiat Brzeski Facebook Instagram

 

NIE ODCHODŹ MNIE - TRYPTYK KRESOWY

2019-10-01 10:36
NIE ODCHODŹ MNIE - TRYPTYK KRESOWY

NIE ODCHODŹ MNIE
TRYPTYK KRESOWY
Arkadia 2. Sybir 3. Powrót do nieswojego domu

Interpretacja własna poezji STANISŁAWY WIATR-PARTYKA

Scenariusz, scenografia i reżyseria: TOMASZ A. ŻAK
Aktorzy: ALEKSANDRA DZIĄĆKO, JULIA JACHYM, ALEKSANDRA PISZ, WIKTORIA WĄTROBA, BARTŁOMIEJ CUP
Technika: RYSZARD ZAPRZAŁKA i BARTŁOMIEJ CUP
Premiera: Ośrodek Praktyk Artystycznych – Dom Ludowy w Maszkienicach, 5 października 2019 r.
Partnerzy: Szkoła Podstawowa nr 1 im. Klementyny Hoffmanowej w Tarnowie; Towarzystwo Domu Ludowego w Maszkienicach

Stanisława Wiatr-Partyka… Pani Stasia. Przyjaciel i Nauczyciel. Jej wiersze to Piękno i Prawda. Wszystko takie żywe, choć wyjęte z pejzażu kresowego świata, który Polsce zabrano. To prawda Syberii, czyli to, o czym mówić nie było wolno przez dziesięciolecia. To także opowieść najstraszniejsza o tym, co zakłamano, czyli o ludziach, którzy wrócili do nieswojego domu.

Dzisiaj teatry nie chcą opowiadać o tym świecie, nie potrafią, boją się go i wstydzą jednocześnie. Widać nie chcą być ciągiem dalszym polskiej kultury. A my, Teatr Nie Teraz, od lat wiemy, że trzeba inaczej. I wiem, że trzeba to robić z młodymi ludźmi. I ta praca w nich właśnie tworzy ten konieczny ciąg dalszy, ten polskiej kulturze potrzebny łańcuch pokoleń. To wielka radość łączyć dzięki tej opowieści to, co było, z tym, co będzie.

Tomasz A. Żak

plakat promujący spektakl Nie odchodź mnie

„Nie odchodź mnie” jest wyjątkowym projektem artystycznym, łączącym sztukę teatru z edukacją patriotyczną. Aktorami w tym przedstawieniu są wychowankowie i adepci Teatru Nie Teraz.
Patronat Honorowy nad wydarzeniem objął Starosta Brzeski - Andrzej Potępa.

Stanisława Wiatr-Partyka:
Z całego serca dziękuję. Dziękuję w imieniu swoim, ale przede wszystkim tych, którzy za mną stoją, w imieniu których pisałam swoje wiersze. O nich i dla nich. To był i jest ich głos.  Nazywają się Kresowiacy, Sybiracy, Katyńskie Dzieci. Ci, którzy noszą swój stygmat w milczeniu, którzy syndrom Sybiraka mają wpisany w swojej karcie choroby. Piszę w imieniu tych, których już nie ma. Każdego roku umiera jedno średniej wielkości koło Sybiraków. Co roku przestaje istnieć jakieś koło kresowe. Miastami po kolei znikają. (…) Kiedyś, mniej więcej 70 lat temu, stanęli znowu na polskiej ziemi, niestety nie poznali jej. Nikt ich tu nie czekał. Nie było transparentów, gdy wracali. Ich akcent, dziurawe buty, zrobiły swoje. Bali się i dalej się boją śniegu i białej płaszczyzny bez kresu, bali się mundurów, suszyli suchary na wszelki wypadek. A potem przyszła moda na nich, bohaterów polskich, męczenników wyzutych z ziemi. Niestety błysnęło i zgasło, jak każda moda minęło. I dalej cisza, cisza, cisza. A oni, a my - jacy byli, jacy jesteśmy?

Fragmenty wystąpienia Poetki uhonorowanej wyróżnieniem za tom wierszy pt. „Ballada o utraconym domu”  w XIV edycji Nagrody Literackiej im. Józefa Mackiewicza, co miało miejsce 11 listopada 2014 w Domu Literatury w Warszawie

Stanisława Wiatr-Partyka narodziła się w Kazachstanie, na zesłaniu. W ciemnej, zimnej ziemiance, w totalnej samotności i rozpaczy, w rozmowie z Bogiem. To był  niekończący się monolog, modlitwa. Rym sam się znalazł w sposób nieuświadomiony. Natomiast rytm narzuciło jednostajne kiwanie się dziecka w chorobie sierocej.

Piszę, bo mam przemożną potrzebę mówienia w imieniu moich Rodziców, po których walec wojny przejechał się bezlitośnie; w imieniu tych wszystkich, którzy mówić nie mogą, bądź już nie chcą. Nie, nie wyrównuję rachunków, nie rozliczam się, ale mam obowiązek, który na mnie nałożono TAM. Pamiętam twarze tych, którzy to uczynili, pamiętam słowa, które mnie zobowiązują, okoliczności, w jakich podjęłam to zobowiązanie. Piszę prawdę. Nawet taką, która wielu razi. Bo ja nie podsycam nienawiści, ja mówię też o tym, że TAM również byli dobrzy ludzie; pomogli nam przeżyć, sami nieszczęśliwi, jak my, albo jeszcze bardziej, bo żyli nie mając dobrych wspomnień, ani nadziei.

W odpowiedzi na pytanie: „Jak narodziła się poetka?”
Pytanie zadano w ramach wywiadu przeprowadzonego przez Ryszarda Zaprzałkę i opublikowanego w nr 1 (15) 2015 „Intuicji Przydrożnych”, czasopisma wydawanego przez Stowarzyszenie Nie Teraz. 

reżyser Tomasz A. Żak z poetką Stanisławą Wiatr-PartykąReżyser Tomasz A. Żak z poetką Stanisławą Wiatr-Partyką

www.nieteraz.pl

www.faceboook.com/nieterazteatr

teatr.nie.teraz@gmail.com