Obecnie samochody zjeżdżające z autostrady w Brzesku, aby dostać się do krajowej czwórki muszą przejechać ulicą Leśną. Jak podkreśla starosta brzeski Andrzej Potępa to się już za kilka miesięcy zmieni.  W momencie kiedy  ruch pojazdów zostanie skierowany na właściwy zjazd, Leśna zostanie całkowicie odciążona i będzie miała charakter drogi lokalnej. Zostaną ustawione nowe znaki. Przebudowane będzie także skrzyżowanie, by nie mogły na niego wjechać ciężkie samochody. - Równocześnie z oddaniem docelowego zjazdu zostanie wprowadzona nowa organizacja ruchu, która zakłada tylko ruch lokalny samochodów do 3,5 ton. W związku z czym ul. Leśna, wyremontowana, z chodnikami stanie się spokojną, cichą ulicą, po której będą jeździć tylko mieszkańcy – mówi starosta Andrzej Potępa.

 Budowa docelowego zjazdu z autostrady realizowana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad zostanie zakończona jeszcze w tym roku.

 Zjazd połączy się nowym rondem z dawną czwórką. W niedalekim sąsiedztwie jest już jedno, więc w godzinach szczytu mogą tworzyć się korki. - Planujemy budowę drugiego etapu czyli połączenie do drogi nr 75, czyli w kierunku nowego Sącza, żeby uniknąć korków na rondzie w Brzesku - mowi Tomasz Pałasiński z krakowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Realizacja docelowego zjazdu z autostrady była możliwa dzięki porozumieniu, które we wrześniu 2011 roku zostało zawarte przez Powiat Brzeski oraz Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. To ten dokument zagwarantował samorządowi powiatowemu nie tylko gruntowny remont ulicy Leśnej za kwotę ponad 11 milionów złotych, ale także budowę właściwego zjazdu z autostrady.